Pierwsze kroki z pacjentami stawiała na uczelni Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach na kierunku Fizjoterapii. Tam właśnie zaczęła się jej przygoda z „ciałem” i jego kontrolą w statyce i dynamice. Po drodze została mamą trójki dzieci, pomimo, że w okresie macierzyństwa nie pracowała, ciągle analizowała swoje ciało pod kątem stabilności, funkcji, jakie musi pełnić i jaki to wysiłek dla całego szkieletu, mięśni i układu nerwowego, ponieważ ciąża, poród a następnie bycie mamą to wielki trud i ogrom pracy.
Po powrocie do gabinetu zaczęła poszerzać swoje kompetencje w dziedzinie uroginekologii, dlatego też odbyła szkolenia, które ułatwiły jej poruszanie się w tym obszarze.
Praca jest dla niej przyjemnością, a efekty pracy – nagrodą i szczęściem w codziennym życiu. Na co dzień pracuje z osobami, które chcą poprawić swoją jakość życia, poczuć swoje ciało i mieć nad nim kontrolę aby codzienność była łatwiejsza.
